Peter Gollwitzer, psycholog z Uniwersytetu Nowojorskiego, prowadził eksperymenty na temat postanowień i ich wpływu na faktyczne działania. Poprosił kiedyś swoich studentów o napisanie nieobowiązkowej (za dodatkowe punkty) pracy o tym, jak spędzili Wigilię. Musieli oddać ją do 26 grudnia. Większość studentów postanowiła ją napisać, jednak tylko 33% faktycznie to zrobiła.
Była jednak jeszcze druga grupa studentów, których poproszono o przygotowanie planu działania, w rodzaju: „W pierwszy dzień Świąt, po przebudzeniu, siądę przy swoim biurku i napiszę zleconą pracę”. Efekt? Aż 75% z tej grupy oddało wypracowanie w terminie.
Okazało się, że zwykłe wyobrażenie sobie czasu i miejsca działania pomogło osobom zdecydowanym na napisanie pracy w realizacji tego zadania. Inne badania Petera Gollwitzera potwierdziły ogromną moc takich wyobrażeń w skutecznym motywowaniu do działania. Wyniki 55 różnych eksperymentów, w których wzięło udział 8155 uczestników, pokazały, że osoba, która zaplanuje swoje działania, radzi sobie lepiej niż 74% osób bez takich planów.
Przełóżmy to w prosty sposób na działania ratujące Twoje finanse.
W tej chwili prawdopodobnie brakuje Ci wiedzy, która pomoże Ci chronić i mnożyć swoje pieniądze, zamiast tracić je przez niewłaściwe decyzje. Ta wiedza będzie dostępna w przyszły wtorek, gdy ukaże się książka o tajemniczym tytule „Czwarta droga”. Jest tam opisana zadziwiająca historia człowieka, który mimo dobrych zarobków stanął nagle na krawędzi katastrofy finansowej, jednak krok po kroku wyszedł na prostą i dziś nie grożą już mu podobne problemy.
Co Ty możesz zrobić dzisiaj?
Możesz zaplanować sobie, że we wtorek odbierzesz wiadomość e-mail i przeczytasz historię Piotra. Nie, nie każę Ci planować zakupu żadnej książki! Zrobisz to tylko jeśli przekona Cię historia tego człowieka. On przeżył coś, co może Ci pomóc lepiej korzystać z pieniędzy.
To będzie we wtorek. A jeśli koniecznie chcesz coś zrobić już dzisiaj, to możesz zapoznać się z inną rewelacyjną publikacją na temat finansów. Mówię o książce „Jakie decyzje finansowe podejmują bogaci i dlaczego biedni robią błędy, działając inaczej”. Nie namawiam Cię. Jeśli jednak chcesz zdobyć wiedzę, która do tej pory była dostępna tylko na szkoleniach za 1500 zł, które dr Andrzej Fesnak prowadził w Warszawie i w wielu innych miastach Polski – to jest to dobra okazja, bo do końca września książka jest w niższej cenie!
A jeśli chcesz najpierw dowiedzieć się co Autor ma do powiedzenia na temat pieniędzy i tego jak nimi zarządzać, aby mieć ich więcej, zapraszamy w sobotę 22 października do obejrzenia w TVP1 programu „Pytanie na śniadanie”. O godzinie 8:45 w programie będzie dr Andrzej Fesnak wraz ze swoją książką.
6 komentarzy
To bardzo ciekawa kwestia. Dla mnie otwarta. Czy w czasach przemiany jeszcze musimy myśleć o wzbogaceniu się, czy raczej koncentrować się na czymś aktualnie istotniejszym…
Witam. Dzięki za to co robicie. Dzieki takim publikacjom można edukować tych, którzy jeszcze nic nie zrobili ze swoimi finansami. Każda nowa decyzja w tym temacie nowych uczestników będzie krokiem do przodu w większej zamożnosci spoleczeństwa.
Pierwszy dobry copywriting od dawna 😉
Nie nachalny a działający.
Nawet teksty typu NIE NAMAWIAM (co oczywiście dla wprawnych marketerów i osób znających mechanikę działania podświadomych wyborów oznacza NAMAWIAM (tutaj nie razi) 🙂
Książki Fesnaka nie polecam, czytałem i nic ciekawego się nie dowiedziałem.
Całą wiedzę jaką chciał przekazać można zmieścić na 16 stronach, a on to ubarwił pięknymi słowami i dziesiątkami tabel i wyliczeń z kalkulatora finansowego, którego oczywiście sprzedaje.
Szerszą recenzję książki na napisałem w opiniach złotych myśli, ale te niekorzystne się niestety tam nie pojawiają. To była moja 2 krytyczna recenzja, która nie została zamieszczona.
Witamy serdecznie, dziękujemy za szczery i konstruktywny komentarz. Ta książka zawiera informacje na temat zagadnień, które dla niektórych są nowością, zbiera więc różne opinie. Co do umieszczania krytycznych recenzji – staramy się umieszczać wszystkie konstruktywne, może umknęła przed niedopatrzenie. Czy mógłby Pan ją wysłać jeszcze raz?
Ja książkę czytałem i bardzo dużo rzeczy się z niej nowych dowiedziałem. Owszem, czasami jest natłok tabel, obliczeń ale dzięki temu zobaczyłem skalę zjawiska i jak istotne jest to by wieloma tematami (emerytura, edukacja dziecka, którego się jeszcze nie ma, ubezpieczenie na życie itp.) zająć się już na starcie kariery zawodowej bo wtedy jest dużo łatwiej z tym w przyszłości.
Być może Twoja wiedza była już w tym temacie na tyle duża, że dla Ciebie było to tylko powielenie zdobytych wcześniej informacji. Ja tę książkę bardzo polecam a jeszcze bardziej wykład wideo do tego (jak dla mnie jest troszkę dziwnie prowadzony ale bardzo istotne informacje, dzięki którym w przyszłości można wiele zaoszczędzić na kredycie, leasingu itp.).