„[…] Zapewne słyszałeś o ludziach, którzy są niezależni finansowo. Możliwe też, że czytałeś już coś na ten temat w prasie. A nawet może znasz kogoś, kto ma pieniądze i jest niezależny?
Ale czy każdy, kto ma pieniądze, jest niezależny finansowo? Czy ten, kto demonstracyjnie wydaje, rzeczywiście jest niezależny? Wydawać by się mogło, że tak…
Jak wielu wyobraża sobie niezależność finansową?
Wiele osób swoje wyobrażenie na temat niezależności kształtuje na podstawie medialnych doniesień na temat życia różnych ekscentryków. Prasa brukowa i wszelakie kolorowe tabloidy najchętniej donoszą zainteresowanym o ekscesach gwiazd filmu lub muzyki. Możemy wyczytać, że ktoś ma prywatne ZOO albo kilkadziesiąt samochodów marki Rolls-Royce, zamawia do łazienki kwiaty za kilkanaście tysięcy funtów dziennie lub wydaje pieniądze na kąpiel w szampanie, buduje kort tenisowy na 150. piętrze wieży albo jeździ samochodem o karoserii ze srebra.
Niezależność finansową można rozumieć właśnie tak w potocznym ujęciu i jest to niekontrolowany i najczęściej mało rozsądny, ale za to bardzo ekscentryczny sposób wydawania dużej ilości pieniędzy. Mit na temat niezależności jest szeroko rozpowszechniony w społeczeństwie. Przekonania są następujące. Niezależnym jest ten:
- kto może wydawać pieniądze na wszystkie swoje zachcianki,
- nie musi liczyć się z kosztami,
- nie patrzy na ceny,
- może kupić, co tylko zechce,
- może kupować w dowolnych ilościach,
- może jeździć najdroższymi samochodami,
- może jadać w najlepszych restauracjach,
- może sypiać w najdroższych hotelach,
- może nosić najdroższe ubrania,
- może korzystać z najdroższej biżuterii,
- może używać najlepszych i najnowocześniejszych gadżetów technicznych,
- ma tyle pieniędzy, że nie jest w stanie ich wydać.
Niewątpliwie, są to ludzie, którzy wydają duże sumy pieniędzy, i jest to także niezaprzeczalna prawda. Bardzo często też jednak pojawiają się informacje, że ekscentryczny styl życia doprowadził bądź to do konfliktu z prawem, bądź zadłużenia się i wtedy okazuje się, że bohaterowie nie mają już majątku. Zapewne nie chciałbyś być w takiej sytuacji, jakkolwiek sam proces dochodzenia do niej może być zapewne całkiem przyjemny…
Mit niezależności finansowej
Popularne przekonanie, że ekscentryczne i niekontrolowane wydawanie pieniędzy stanowi wyraz prawdziwej niezależności finansowej.
Czym jest niezależność finansowa?
Jest jeszcze inny sposób rozumienia niezależności finansowej. Mówi nam o sposobie finansowania naszego życia. O sposobie pokrywania kosztów. O tym, skąd i jak bierzemy pieniądze.
Definicja
Niezależność finansowa to sytuacja, w której ktoś ma miesięczne przychody finansowe z własnych inwestycji w wysokości równej miesięcznym kosztom życia lub większej. Innymi słowy, ten, kto może żyć bez konieczności pracy — jest niezależny finansowo, ponieważ żyje z własnego kapitału.
Czy to jest możliwe? Przecież wszyscy muszą pracować, żeby się utrzymywać. No właśnie, że jest to możliwe. Jeżeli dokonasz w życiu odpowiednich wyborów, to możesz stworzyć sobie taką sytuację, w której nie będziesz pracować na utrzymanie. Będziesz się utrzymywać z własnych dochodów kapitałowych. Będziesz żyć z kapitału, a nie z własnej pracy.
Niemcy mają takie przysłowie, że większość ludzi żyje z ręki do ust. Oznacza to, że to, co wytworzy pracą własnych rąk, musi przeznaczyć na utrzymanie siebie lub przeznacza natychmiast na konsumpcję.
Definicja
Nowoczesne ubóstwo na wysokim poziomie finansowym to styl życia, w którym obracasz dużymi kwotami miesięcznie lub rocznie i nie jesteś w stanie zachować części tych pieniędzy. Przepływają jedynie przez twoje ręce, a ty wszystkie wydajesz. Jeżeli skończy się dopływ i przepływ pieniędzy – nie masz nic i najprawdopodobniej stracisz też to, co obecnie użytkujesz. Po czym możesz poznać, że toczysz się po równi pochyłej w kierunku katastrofy finansowej?
Sytuacja jest łatwa do zdiagnozowania, ponieważ wystarczy, abyś przyjrzał się temu, co robisz na co dzień. W Twoich codziennych zachowaniach, decyzjach finansowych, wyborach, które podejmujesz każdego dnia, zaprogramowany jest albo sukces finansowy, albo finansowa katastrofa. Szczególnie jeśli w to nie wierzysz, albo nie chcesz o tym myśleć — tak jest.
Jeżeli:
- unikasz zagadnień finansowych,
- nie kontrolujesz swoich finansów,
- nie znasz struktury wydatków,
- uważasz, że wiedza finansowa jest trudna,
- nie rozumiesz mechanizmów finansowych,
- łudzisz się, że poukłada się samo,
- opierasz swoje życie finansowe na decyzjach partnera,
- zamiast specjalisty słuchasz porad koleżanki, kolegi, szwagra, sąsiada,
- łudzisz się, że zawsze będziesz mieć dobrze płatną pracę,
- myślisz, że o Twoją przyszłość finansową zadba rząd lub parlament,
- nie inwestujesz regularnie,
- korzystasz nieświadomie z produktów finansowych,
to jesteś na bardzo dobrej drodze do finansowej katastrofy. Jak to mawiał Grek Zorba — „to taka piękna katastrofa”. Czeka na Ciebie cierpliwie i któregoś dnia…
Prawdopodobnie korzystałeś już z różnych produktów i usług. Podejmowałeś różne decyzje finansowe lub działania powodujące finansowe konsekwencje. Z naszych szacunków wynika, że przeciętny niezorientowany użytkownik usług rynku finansowego traci na skutek nieumiejętnego korzystania kilkaset tysięcy złotych. To skutki i efekty niewłaściwych decyzji finansowych, braku wiedzy i umiejętności. Kilkaset tysięcy — tak w przedziale 300 000–600 000 zł.
Dla jednych to może dużo, dla innych mało. Ale każdy chyba powie, że lepiej mieć na koncie 500 000 zł, niż ich nie mieć. Katastrofa finansowa to sytuacja, w której:
- Nie kontrolujesz swoich finansów.
- Nie masz płynności finansowej.
- Nie masz zdolności kredytowej.
- Tracisz na swoich decyzjach finansowych.
- Kręcisz się w miejscu ze swoimi finansami.
- Nie rozwijasz swojej wartości netto.
- Zwiększasz swój poziom zadłużenia.
- Unikasz analizy finansowej własnej sytuacji.
Jeżeli chociaż jeden z tych elementów występuje, to mamy katastrofę finansową w finansach osobistych.
9 kroków do zmiany własnego życia finansowego
Ta książka z pewnością Ci w tym pomoże. Dowiesz się z niej, co możesz zrobić, aby być niezależnym finansowo. Przejdziemy przez wszystkie konieczne kroki i nauczysz się podstawowych działań:
Tych kroków jest tylko 9:
- Co to jest niezależność finansowa?
- Czego poszukujesz i pragniesz w życiu?
- Gdzie i w jakim punkcie jesteś?
- Co możesz zrobić, żeby wyjść z długów?
- Jakie plany powinieneś robić?
- Jak możesz wprowadzić je w życie?
- Skąd masz wiedzieć, że idzie dobrze?
- Kiedy osiągniesz niezależność finansową?
- Co zrobisz jako światły milioner?
Krok 1. Co tak naprawdę myślisz o dobrobycie?
Podstawą do zdobycia niezależności finansowej jest uświadomienie sobie własnych przekonań dotyczących bogactwa i pieniędzy. Należy odkryć swój typ rozumienia pieniędzy i posługiwania się nimi.
Krok 2. Czego poszukujesz i pragniesz w życiu?
Jeżeli masz do czegoś dojść, to w tym kierunku powinieneś dążyć. Jeśli chcesz być dobrym tancerzem, to musisz tańczyć, od samego oglądania Tańca z Gwiazdami pewnie się tego nie nauczysz. Aby zdobyć trwałą niezależność finansową, należy interesować się zagadnieniami finansowymi i w tym kierunku kształcić, co właśnie robisz, czytając tę książkę.
Krok 3. Gdzie i w jakim punkcie jesteś?
Amerykanie mają takie przysłowie, że wszystkie drogi prowadzą do Nashville, a w Europie mawia się, że do Rzymu. Żeby określić kierunek drogi, trzeba jednak wiedzieć, gdzie się znajdujemy. W Twoim życiu finansowym wszystko jest możliwe, ale musisz wiedzieć, od czego zaczynasz, gdzie i w jakim punkcie jesteś. Analiza Twoich finansów oraz obliczenie wszystkich podstawowych wskaźników pozwoli Ci precyzyjnie określić czas i sposób Twojej podróży do niezależności finansowej.
Krok 4. Co możesz zrobić, żeby wyjść z długów?
Możliwe jest, że nie masz żadnych kredytów i wszystko finansujesz sam. Tacy ludzie też się zdarzają. Kredyt nie jest zły, tylko Twój sposób korzystania z niego jest lub może być dla Ciebie zły. Należy korzystać z kapitałów obcych, ale po to, aby tworzyć sobie dźwignie finansowe. Jeżeli masz sensownie funkcjonujące zadłużenie — to wszystko jest w porządku. Gorzej, jeżeli jesteś zanadto zadłużony. Podstawowym elementem tworzenia niezależności finansowej jest wyjście z długów. Aby w kieszeni coś Ci zostawało — musisz najpierw zatkać wszystkie dziury, którymi pieniądze wypadają.
Krok 5. Jakie plany powinieneś robić?
Jak już określiłeś, gdzie jesteś i dokąd chcesz iść, należy zrobić plany podróży. Musisz wiedzieć, jakie dobra w życiu zamierzasz osiągnąć oraz jakie finanse będą wymagane. Musisz wiedzieć, ile potrzebujesz na utrzymanie. Masz pewnie pomysły dotyczące zarówno bliskiej przyszłości, jak i tej dalszej. Aby zrealizować własne plany — trzeba je najpierw mieć.
Krok 6. Jak możesz wprowadzić je w życie?
Plan to nie tylko tzw. myślenie życzeniowe — czyli co chciałbym. To także droga do zrealizowania tego planu. Jeżeli np. w ciągu 5 lat chciałbyś zostać milionerem, a możesz do tego wykorzystać Superfundusz Inwestycyjny ze stopą zwrotu 12% w skali roku, to musiałbyś miesięcznie inwestować 12 123,22 zł. Stać Cię na regularne miesięczne inwestycje na poziomie 12 000 zł? Jeżeli nie — to musisz urealnić Twoje plany, czyli znaleźć inne warianty na miarę Twoich możliwości. Tylko wtedy będą miały sens.
Krok 7. Skąd masz wiedzieć, że idzie dobrze?
Nawet wytrawny kierowca spogląda czasem na drogowskaz, żeby sprawdzić, czy dobrze jedzie. Ty też musisz wiedzieć, czy ze swoimi finansami udajesz się we właściwym kierunku. Dlatego potrzebny Ci jest system kontroli. Co jakiś czas musisz spoglądać na różne wskaźniki finansowe Twojej sytuacji finansowej, np. na poziom zadłużenia, i analizować je.
Krok 8. Kiedy osiągniesz niezależność finansową?
Gdy zdefiniujesz poziom swoich oczekiwań, to łatwo zauważysz, czy osiągnąłeś to, czego szukasz, czy też nie. Jeżeli nie masz żadnych danych w cyfrach, to skąd masz wiedzieć, czy już jest tyle, ile zakładasz, czy też nie? Zawsze będziesz w sytuacji, w której wielu będzie Ci zazdrościć, że już tyle masz. Ale również i Ty możesz zazdrościć innym, że mają więcej. Dlatego ważne jest, żebyś wiedział, ile dokładnie chcesz osiągnąć i mieć!
Krok 9. Co zrobisz jako światły milioner?
Noblesse oblige — czyli szlachectwo zobowiązuje, jak mawiają bracia Francuzi. Jeżeli zatem chcesz wejść do klubu zamożnych i światłych — zastanów się, jak będziesz pomagał innym, aby znaleźli się w tym samym miejscu. Świat nie przepada za sknerami — wiesz to dobrze i z Opowieści Wigilijnej, i z molierowskiego Skąpca, i wielu innych źródeł. Ale za to wiele zawdzięcza osobom zamożnym, które okazały szlachetną stronę swojej natury. Czy możliwa byłaby Nagroda Nobla, gdyby poczciwy Alfred był sknerą i skąpcem? Pewnie nie. Ale też nie byłaby możliwa, gdyby Alfred był zgorzkniałym i biedującym intelektualistą bez pieniędzy.
Dobre i szlachetne rzeczy rodzą się tylko z bogactwa materialnego i bogactwa ducha. Samym duchem nie osiągniesz nic, tak jak pazerność i chciwość w negatywnym znaczeniu prowadzi raczej do katastrofy życiowej. Wszechświat nie sprzyja chciwym, nieuczciwym złośliwym, choć powierzchownie możemy sądzić, że jest wprost przeciwnie. Pomaga uczciwym, wielkodusznym, cnotliwym. (James Allen)
Jeśli zaczniesz stosować powyższe kroki, osiągniesz niezależność finansową. Będziesz mógł mierzyć swoją niezależność właściwą miarą — czasem.
Definicja
Miarą niezależności finansowej jest czas. Chodzi tu o okres, przez jaki możesz utrzymywać się, nie pracując i nie zdobywając nowych pieniędzy. Wielkość konta, czyli ilość środków na nim, nie ma tu znaczenia w cyfrach absolutnych. Sens ma jedynie rozpatrywanie wszystkiego w szerokim kontekście przepływów miesięcznych.
Ewa ma na koncie 1 200 000 zł, a Jola tylko 360 000 zł. Obydwa konta dają rocznie 10% odsetek. Ewa ma rocznie 120 000 zł odsetek, a Jola tylko 36 000 zł odsetek. Która z nich jest bogatsza? Od razu widać, że Ewa, prawda? Dodajmy drugą informację:Jola potrzebuje 3000 zł miesięcznie na życie, a Ewa ma miesięczne koszty na poziomie 97 000 zł. A teraz odpowiedz sobie na dwa zasadnicze pytania: W jakiej sytuacji wolałbyś się znaleźć — Ewy czy Joli? Co się stanie, jeżeli z powodów różnych obie panie przestaną zarabiać? Jak widzisz, Ewa już po roku wpadnie w niezłe tarapaty, bo zużywa ponad 8% swojego majątku miesięcznie, podczas gdy Jola w ogóle go nie narusza.
Rozumiesz już, dlaczego niezależność finansowa jest mierzona czasem, a nie stanem konta?”.
Uwaga: Tekst jest fragmentem książki Jakie decyzje finansowe podejmują bogaci i dlaczego biedni robią błąd, działając inaczej, którą polecamy na prezent.
1 Comment
[…] Co to jest niezależność finansowa?https://blizejsukcesu.pl […]