Jak słuchać? Jak usłyszeć? Jak zrozumieć? Po co ćwiczyć tę umiejętność? Aby zrozumieć, co ma na myśli druga osoba. Aby uniknąć niepotrzebnych emocji z powodu błędów komunikacyjnych. Aby porozumiewać się w spokoju i bez przemocy. Aby usłyszeć „więcej i głębiej” — słuchać intuicyjnie.
Słuchanie to z pewnością jedna z najważniejszych umiejętności każdego człowieka. Co to znaczy aktywnie słuchać? Co znaczy usłyszeć? Co znaczy zrozumieć drugiego człowieka? Słuchanie jest początkiem wszystkiego, jest bramą do coachingu. Podczas słuchania coach dokonuje wyborów, które zmieniają kierunek i obszary koncentracji uwagi. To jest istota wywierania wpływu poprzez słuchanie.
Słuchanie w coachingu ma dwa aspekty. Pierwszy to świadomość. Słuchając, nie tylko odbierasz przekazywaną informację za pomocą zmysłu słuchu. Słuchasz także wszystkimi innymi zmysłami i za pomocą intuicji. Słyszysz, widzisz i przeżywasz dźwięki, słowa, obrazy, uczucia, energię. Twoja uwaga może być zwrócona na wszelką informację, którą uzyskujesz za pośrednictwem zmysłów.
Jesteś wielostronnym odbiornikiem: jeśli rozmawiasz przez telefon z jakąś osobą, zauważasz jej sposób oddychania, rytm wypowiadanych słów, modulację głosu. Wyczuwasz też napięcie, które towarzyszy słowom, gdyż głos może być miękki, szorstki, niepewny lub naładowany
wściekłością.
Słuchasz nie tylko osoby, lecz także tego, co się dzieje wokół niej. W rozmowie bezpośredniej obserwujesz język ciała. Przez telefon wyczuwasz emocje rozmówcy, wyobrażasz sobie jego zaciśnięte szczęki lub smutno opuszczoną głowę. Wszystko to jest dla ciebie informacją, której jesteś świadomy.
Drugi aspekt dotyczy tego, co robisz ze swoim słuchaniem. Chodzi o to, jak ono działa na innych, czyli jak ty jako coach wywierasz wpływ na swojego klienta. Jako coach musisz mieć świadomość nie tylko tego, czego słuchasz, ale również tego, jaki wpływ wywierasz na innych, gdy działasz.
Możesz słuchać na trzech poziomach:
Poziom I
Słuchanie wewnętrzne: tu kierujesz świadomość na siebie. Słuchasz słów wypowiadanych przez drugą osobę, ale twoja uwaga skupiona jest na tym, co one znaczą dla ciebie. Skierowana jest na „ja”: moje myśli, moje osądy, moje uczucia, moje wnioski dotyczące siebie i innych. Kiedy słuchasz na poziomie I, nie jesteś świadomy tego, co mówi osoba.
Poziom II — słuchanie odzwierciedlające
Tu koncentrujemy się na drugiej osobie. Można to czasem zaobserwować w postawie rozmawiających osób: obie pochylone do przodu uważnie patrzą na siebie i nie są świadome swojego otoczenia. Gdy słuchasz na drugim poziomie, słyszysz, w jaki sposób druga osoba wyraża siebie, słyszysz jej emocje, wszystko, z czym przyszła. Zauważasz, co i jak mówi. Zauważasz też, czego nie mówi. Widzisz, że się uśmiecha, lub słyszysz w jej głosie tłumiony płacz. Nasłuchujesz, co jest dla niej wartością.
Nasłuchujesz jej marzeń, charakterystycznego dla niej sposobu patrzenia na świat. Nasłuchujesz, co ożywia drugiego człowieka, a co powoduje, że zamiera lub się wycofuje. Energia i informacja pochodzą od klienta. Ty, słuchający, przetwarzasz je i odzwierciedlając, wysyłasz z powrotem do niego.
W praktyce słuchając na poziomie II: nie tylko słyszysz, co ktoś mówi, ale też zwracasz uwagę na informacje niewerbalne — ton głosu, intonację, wyrażane emocje, wybierasz, na co i jak reagować, następnie zauważasz, jaki wpływ twoja reakcja wywarła na niego, i odbierasz również tę informację.
Jednym słowem, słuchasz najpierw tego, co mówi ci druga osoba, a następnie słuchasz, jaka jest jej reakcja na twoją reakcję. Odbierasz więc informację dwukrotnie. Przykład rozmowy, gdzie ja tylko słucham odzwierciedlająco mojego syna:
„Maciek mówi, że nie cierpi chodzić do szkoły.
Ja: Słyszę, Maćku, że chodzenie do szkoły nie sprawia ci przyjemności.
Maciek: Tak, nauczycielka od matematyki jest okropna.
Ja: A to przez panią od matematyki nie chcesz chodzić do szkoły!
Maciek: Tak, nic nie rozumiem z tej matematyki. Ostatnio uczyłem się dwa dni do sprawdzianu i tak dostałem dwóję. Pani nie tłumaczy, tylko pisze na tablicy, a my musimy szybko przepisywać.
Ja: A więc czujesz żal i złość z tego powodu, że pani nie wyjaśnia zadań, tylko je pisze na tablicy?
Maciek: Właśnie tak”.
Często od moich klientów słyszę, że czuli się wysłuchani, że jeszcze nigdy nie widzieli, aby ktoś się nimi tak interesował. Zatem słuchanie odzwierciedlające mówi drugiej osobie, że interesują cię jej sprawy, że możesz zaakceptować ją wraz z jej problemami i ufasz, że je rozwiąże.
Poziom III — słuchanie intuicyjne
Chcąc słuchać na tym poziomie, musisz być bardzo otwarta, skoncentrowana na drugiej osobie i jednocześnie zrelaksowana. Wsłuchujesz się dużo głębiej niż w słowa, wsłuchujesz się w emocje, w to, co niewypowiedziane. Musisz być wrażliwa na subtelne bodźce i gotowa do odebrania informacji pochodzących ze wszystkich zmysłów — z wnętrza siebie, ze środowiska wokół ciebie, ze świata otaczającego twojego klienta. I odzwierciedlasz to, co powstaje w twoich zmysłach w wyniku twojej relacji z drugim człowiekiem.
Uwaga: Tekst jest fragmentem książki „Coaching przy kuchennym stole”, która ukaże się jutro w Złotych Myślach.
No Comments