Kupować im wszystko, o co poproszą? Dawać kieszonkowe? Odmawiać i mówić „nie mam pieniędzy”, ustalać limity czy dawać dzieciom możliwość zarobienia?
Wiem, że wielu rodziców zastanawia się nad tym, jaką wybrać formę postępowania z dziećmi w kwestii finansów. Niezależnie od tego, jaką kwotą pieniędzy dysponują, zawsze jednak ustalają jakiś limit, po którym zaczynają mówić „wystarczy”. Tak jak z jedzeniem słodyczy, dla dobra dzieci warto zachować rozsądek, tak samo w kwestii pieniędzy warto wybrać optymalną formę ich dysponowania.
Najnowsze komentarze