Richard Wiseman postanowił zgłębić naturę szczęścia – wszystkie „sprzyjające okazje”, „korzystne przełomy” czy „bycie we właściwym miejscu o właściwym czasie”. Pracował dziesięć lat, przebadał ponad czterystu chętnych i doszedł do rewolucyjnych wniosków.
Karolina, opiekunka społeczna, która w ciągu jednego tygodnia skręciła kostkę, upadła i uszkodziła sobie plecy oraz wjechała w drzewo podczas lekcji nauki jazdy dla większości z nas byłaby beznadziejnym przypadek pechowca. Nie dla Wisemana: http://www.zlotemysli.pl/prod/12398/kod-szczescia-richard-wiseman.html
Od dzisiaj w naszej ofercie jest „Kod szczęścia” Richarda Wisemana – książka, która zdumiewa. Tutaj poczytacie o niej więcej.
Najnowsze komentarze