Twoja pamięć jest lepsza, niż sam sądzisz.
Douglas J. Herrmann
Czy zdarzyło Ci się kiedyś, że nagle „uciekła” jakaś informacja, którą miałeś „na końcu języka”? Większości z nas zdarzają się takie sytuacje. Zwykle wtedy mocno napinamy się i za wszelką cenę chcemy jak najszybciej przywołać to słowo. Podnosi się ciśnienie krwi, serce zaczyna uderzać coraz mocniej i szybciej. Na pewno takie postępowanie nie sprzyja„odnajdywaniu zagubionych rzeczy”.
Pomoże Ci natomiast zachowanie spokoju, opanowanie i przekonanie, że masz bardzo dobrą pamięć, która wkrótce przypomni Ci poszukiwaną informację, jeśli jest dla Ciebie ważna. Umiejętność relaksu, o którym będzie jeszcze mowa, panowanie nad własnymi emocjami i wiara we własne możliwości to obok konkretnych metod (technik) podstawowe elementy wpływające na efektywność naszego myślenia i zapamiętywania.
Jeżeli w danym momencie nie masz dostępu do pewnej wiedzy a wiesz, że na pewno znajduje się w Twojej głowie, przede wszystkim zachowaj spokój. Wydaj w myślach dyspozycje swojemu mózgowi: „Zależy mi na tym, aby ta nazwa (to imię, informacja) stała się dla mnie dostępna; abym sobie ją przypomniał” i przenieś naprawdę swą uwagę na inne rzeczy lub inny temat rozmowy. Daj czas swojemu umysłowi, aby wykonał Twoją dyspozycję i przywrócił Ci to, co chwilowo umknęło. Pamiętaj o tym i miej tego świadomość, że zachowanie Twojego ciała; wolna i rytmiczna praca serca, niskie ciśnienie a co za tym idzie wewnętrzny spokój, to te cechy, które gwarantują szybką i skuteczną pracę mózgu.
Pierwszym krokiem jest zaprzestanie koncentrowania się na fakcie zgubienia, czyli zajmowania się tym, czego nie pamiętam. Należy skupić uwagę na tym, co możemy sobie przypomnieć w związku z zaistniałą sytuacją; stworzyć z nich łańcuch wspomnień, coraz większe rozgałęzienia kolejnych skojarzeń. Przypomina to systematyczne, powolne i dokładne drążenie kawałka drewna, odsłanianie jego kolejnych fragmentów. Przypominaj sobie kolejne obrazy, które są związane z zagubioną rzeczą; kiedy zauważyłeś, że jej nie masz, jak dokładnie wyglądała, kiedy widziałeś ją ostatni raz, co wtedy z nią robiłeś, czy był ktoś przy tym, czy wykonywałeś jakieś inne czynności (oglądanie telewizji, czytanie książki, rozmowa). Obudowuj swoją lukę w pamięci jak największą ilością informacji – obrazów, skojarzeń. Odtwarzaj cierpliwie wszystkie fakty połączone z zapomnianą informacją. Pytaj siebie o wszystko, co jest związane z Twoimi „poszukiwaniami”. Jednocześnie poleć swojemu mózgowi, aby zapomniał o szukanej informacji na poziomie świadomym i przekazał zadanie do podświadomości.
Ta technika pozwoli Ci również dotrzeć do tych informacji, które na pewno masz w głowie (kiedyś się ich przecież nauczyłeś), a w tej chwili są dla Ciebie niedostępne. Jeżeli znałeś na pamięć listę nazwisk swojej klasy, mógłbyś i do niej dotrzeć dzisiaj. Pamiętaj tylko, że ta technika wymaga od Ciebie żelaznej konsekwencji w jej stosowaniu, systematyczności, cierpliwości i precyzyjnej realizacji.
Do 17 grudnia 2020 r. znajdziesz ją w jednym z pakietów świątecznych! Sprawdź tutaj.
Najnowsze komentarze