rozwój osobisty i osiąganie celów

W poszukiwaniu szczęścia…

2 stycznia 2017

„Celem ludzkiej egzystencji jest poszukiwanie szczęścia”, mówi Dalajlama. Dziś zagłębimy się w ten temat i odkryjemy głoszoną przez wielu filozofów naczelną wartość życiową.

  • Czym jest szczęście?

Szczęście nie jest jednoznacznie definiowalne dla każdego. To jest stan trwania. Coś, za czym chcemy podążać. Najczęściej jest to zrozumienie własnych wartości, które nie są nadane nam w dniu narodzin i trzymane do śmierci, ale czasami się zmieniają, bo dochodzimy do wniosku, że coś innego teraz jest ważne.

Szczęście to też poczucie tego, kim dla siebie jesteśmy i jak o sobie myślimy. Samoakceptacja. Szczęśliwym jest więc ten, kto lubi siebie.

  • Jaka jest droga do szczęścia?

Nie ma. To droga jest szczęściem. To tak jakby powiedzieć, że życie polega na śmierci. Nie, to doświadczenia, nauka, wchodzenie w nowe relacje, ważne decyzje, porażki i wstawanie po nich. Tak samo szczęście nie jest instrukcją, jak do niego dojść, by gdzieś na końcu drogi to szczęście się ukazało. Nie – szczęście jest procesem.

  • Skąd wiadomo, że jest się szczęśliwym człowiekiem?

Trzeba rozwiązać test 😉 Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi, bo dla jednej osoby szczęściem będzie posiadanie rodziny, dwójka dzieci i stabilność w jednym miejscu, a dla kogoś innego będzie to szalone podróżowanie po świecie. Szczęście to zrozumienie siebie, lubienie siebie i podróż przez życie. Oczywiście mogą być ludzie, dla których podróżą jest siedzenie w miejscu, ale jeżeli im to sprawia radość, to proszę bardzo. Kwestia indywidualna.

  • Czy brak kłopotów to szczęście?

Mówi się: „jedyne co mi potrzeba do szczęścia to święty spokój”. Nie, absolutnie, wręcz przeciwnie, bo jeśli nie ma w naszym życiu żadnych trudności, to zaczyna się wegetacja, nic się nie dzieje. Szczęściem często jest rozwiązywanie problemów. Nie tęsknota za szczęściem jest szczęściem, tylko zrozumienie, że w tej chwili mamy wszystko, żeby być człowiekiem szczęśliwym.

  • Co, jak masz dużo, ale nie odczuwasz szczęścia?

Oddaj wszystko i ruszaj w podróż. Jeżeli to, co robisz, nie daje Ci szczęścia, to zrób coś innego. Jeżeli zgromadziłeś ogromny majątek i z każdym kolejnym milionem nie odczuwasz większego szczęścia, to może to nie jest Twoja droga? Może byłbyś szczęśliwy, mieszkając w małej chatce na wsi, pisząc książki. Może byłbyś szczęśliwy, oddając się pomocy innym ludziom? Może byłbyś szczęśliwy, gdybyś się zajął zupełnie czymś innym.

Ogromna liczba osób dała sobie wmówić, że szczęście jest wtedy, gdy zgromadzą ogromny kapitał, a o dziwo, wciąż są nieszczęśliwi. Są też szczęśliwi, którzy nie mają nic. To jasny dowód, że szczęście nie zależy od stanu posiadania. Jest stanem umysłu, stanem ducha. Nawet więzień na dożywociu może być szczęśliwy.

Szczęście to poczucie sensu istnienia, które dla każdego może oznaczać coś innego. Nie ma na to jasnej instrukcji – szukaj, sprawdzaj, zobacz, co Ci daje radość. Łatwo powiedzieć, ale jak w dzisiejszych czasach rzucić wszystko, kiedy jesteśmy uwiązani: kredyty, umowa zobowiązująca do pracy w miejscu, którego nie lubimy, ludzie obok nas, którzy nas nie wspierają i wiecznie narzekają. W każdej sytuacji można coś zrobić – podjąć decyzję i zacząć iść w innym kierunku, zamiast kopać sobie dół jeszcze głębiej. Jak masz wokół siebie wampiry energetyczne, jesteś w miejscu, w którym nie chcesz być, czasami trzeba to miejsce i to środowisko zmienić. Zacząć robić coś, co chcemy i lubimy.

  • Jak czuć szczęście?

Szczęście wynika z nadawania znaczenia temu wszystkiemu, co się dzieje każdego dnia. Można spotkać kogoś, kto się uśmiecha na ulicy i być szczęśliwym, że ktoś podarował uśmiech. A ktoś inny może pomyśleć: „Ze mnie się śmieje?!”. To jest szczęście, żeby w każdym aspekcie życia szukać dobrej strony, żeby się rozwijać, żeby iść do przodu i ciągle się uczyć czegoś nowego.

Szczęście jest dla tych osób, które akceptują stan obecny, mówią, że jest dobrze i chcą się dalej rozwijać. Nie ma szczęścia tam, gdzie jest non-stop pogoń za tym szczęściem. Możemy wtedy uparcie szukać i nie zauważyć, że to, co mamy w tej chwili, już jest szczęściem. Zmiany też są dobre, niekiedy wręcz potrzebne, w końcu jak to mówił Heraklit z Efezu „Wszystko płynie, nie da się dwa razy wejść do tej samej rzeki”. Świat też sam się zmienia, a my nie mamy na to wpływu. Przede wszystkim za tymi zmianami powinniśmy nadążać. Albo i nie. To jest indywidualne. Ludziom się wmawia, że każdy musi odnieść sukces, każdy musi się zmieniać. Nie każdy. Dajmy ludziom szansę żyć tak, jak chcą.

Lechosław Chalecki, autor książki „Potęga Życia”.

4.4/5 - (5 votes)
<< Poprzedni <<
>> Następny >>

You Might Also Like

No Comments

Leave a Reply

*