Jak uczyć się jednocześnie dwóch rzeczy?
Szukając optymalnych form uczenia się, zawsze zwraca się uwagę na potrzebę silnej koncentracji na wykonywanym zadaniu. Koncentracja to nic innego, jak umiejętność utrzymywania przez dłuższy czas uwagi na temacie, którym się zajmujemy. Spotykamy się jednak w życiu codziennym z sytuacjami, w których potrafimy wykonywać dobrze dwie różne czynności w tym samym czasie, np. oglądać film i czytać książkę, rozmawiać i przeglądać z uwagą nasz terminarz, czy chociażby prowadzić samochód i rozważać w głowie ważne kwestie. W takim razie bardzo interesujące wydaje się pytanie, czy z równym powodzeniem możemy wykorzystać podobny mechanizm, gdy przyswajamy nową wiedzę. Jeden bezsporny dowód na to, że jest to możliwe, to niewątpliwie mapy myśli. Kiedy je tworzymy, synchronicznie pracują ze sobą obie części naszego mózgu.
Od kilkunastu lat prowadzone są badania nad możliwością równoległego przetwarzania informacji przez człowieka. Początek to lata 50. ubiegłego stulecia, kiedy to amerykański naukowiec Roger Sperry przeprowadził serię eksperymentów z udziałem ludzi, których półkule mózgowe zostały rozdzielone przez przecięcie ciała modzelowatego. Sperry odkrył, że badani z „podzielonym mózgiem” potrafili wykonywać dwie zupełnie niezwiązane ze sobą czynności jednocześnie, np. rysować jedną ręką, pisząc w tym samym czasie drugą. Eksperymenty prowadzone m.in. przez Gordona Drydena, Jeanette Vos i Sheilę Ostrander pokazują, że jednoczesne przyswajanie informacji z dwóch różnych źródeł może być jak najbardziej efektywne, jeżeli natura tych informacji wymaga zaangażowania oddzielnie lewej i prawej półkuli mózgowej oraz tylko jedno z zadań wymaga pełnej koncentracji. Dzięki temu przekaz skierowany jest równolegle do świadomej i nieświadomej części umysłu. Tak się dzieje, gdy np. uważnie czytasz książkę i słuchasz w tym samym czasie lekcji języka obcego (z głośnością ustawioną na poziomie granicy słyszalności). Oczywiście taka nauka będzie efektywna, gdy wytrenowany umysł nie będzie traktował czynności równoległej jako elementu zakłócającego.
Mówi się, że Cezar, Mahomet czy Napoleon potrafili jednocześnie wykonać dwie różne operacje myślowe — takie jak prowadzenie rozmowy i pisanie listu. We wczesnych latach 20. ubiegłego wieku prawdziwą furorę na swoich pokazach robił Harry Kahne, który potrafił wykonać sześć rzeczy jednocześnie, związanych z pisaniem (obiema rękami, stopami i ustami), czytaniem i liczeniem. Polecam Ci gorąco książkę „Zwielokrotnianie umysłu”, w której nie tylko przeczytasz o tych niezwykłych wyczynach, ale również poznasz ćwiczenia, dzięki którym możesz opanować podobne umiejętności.
Jak wiesz, wszystko jest kwestią treningu i wprawy. Zacznij trenować mózg w umiejętności uczenia się równoległego, np.:
- Słuchaj radia, sporządzając jednocześnie mapę myśli z czytanej książki.
- Oglądaj film i równocześnie śpiewaj znaną Ci piosenkę.
- Oglądaj jednocześnie dwa różne programy telewizyjne na dwóch odbiornikach.
- Wykonując proste działania matematyczne (np. mnożenie), pokoloruj książeczkę z rysunkami.
- Zaśpiewaj tekst jednej piosenki na melodię innej.
Fragment pochodzi z książki „Ale urwał!” Andrzeja Bubrowieckiego.
No Comments