Dzisiaj kolejne wrażenia z treningu Potrójny Efekt. Dzisiaj zmierzyłem swoją prędkość czytania i po zaledwie 4 dniach (kilku godzinach raptem) ćwiczeń, moja prędkość czytania zwiększyła się prawie 2-krotnie. Nie za wszystkim nadążam, ale widać efekty, a o to mi przede wszystkim chodziło. Jeśli nie wiesz, czym jest Potrójny Efekt, wejdź na tę stronę >>
Dzisiaj kolejne wrażenia z treningu Potrójny Efekt, tym razem po bardzo długiej przerwie. Tak naprawdę pewnie powinienem zacząć od nowa i możliwe, że na tym się skonczy. Zdaję sobie z tego sprawę, że to duży błąd, ale tymbardziej warto sprawdzić, jak wypadnie dzień 3, w którym postaram się najpierw zrobić małą powtórkę. Jeśli nie wiesz, czym jest Potrójny Efekt, wejdź na tę stronę >>
Dzisiaj kolejne wrażenia z treningu Potrójny Efekt: m.in. z ćwiczeń dotyczących tego, jak lepiej zrozumieć czytany tekst i jak poszerzyć pole widzenia. A także: dlaczego odpływanie myślami podczas czytania to nie najlepszy sposób na osiąganie efektów 🙂 Jeśli nie wiesz, czym jest Potrójny Efekt, wejdź na tę stronę >>
Czy Potrójny Efekt działa w praktyce? Jakie są wrażenia z „przerabiania” tego treningu? Postanowiłem osobiście to sprawdzić, na własnej skórze przechodząc ten trening, notując wszelkie uwagi i spostrzeżenia. Nie wiem, jakie będą efekty. Trochę się tego obawiam, bo co jeśli efekt nie będzie „potrójny”? Mam jednak zamiar w 100% uczciwie i szczerze „przerobić” całość i relacjonować wszystko na bieżąco na blogu. Zapraszam do lektury wrażeń i moich przemyśleń. Jeśli nie wiesz, czym jest Potrójny Efekt, wejdź na tę stronę >>
Najnowsze komentarze