Browsing Category

relacje i związki

relacje i związki

Toksyczna miłość

20 czerwca 2014

Nie ma nic cudowniejszego od stanu zakochania. Wszystkie problemy znikają jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, mamy dużo energii i entuzjazmu do załatwiania spraw, które wcześniej zdawały nam się nie do przeskoczenia. Mamy dużo większy zapas cierpliwości i tolerancji. Czujemy się potrzebni i atrakcyjni. Niestety w tym etapie jest także druga strona medalu. Większość zakochanych nie dostrzega wówczas oczywistych sygnałów, że ta ukochana osoba może nie spełniać naszych oczekiwań. Gdy minie czas różowych okularów, często jest już za późno. Wpadliśmy po uszy. Zaczęliśmy kochać za bardzo.

Continue Reading…

relacje i związki

Po czym można poznać osobę toksyczną?

18 czerwca 2014

Najważniejsze w tym wszystkim to nie dać się zwariować. Bardzo często zdarza mi się uczestniczyć w rozmowach koleżanek i kolegów o toksycznych związkach, w których wiele jest przesady. To, że zdarza ci się pokłócić z mężem, żoną, koleżanką czy kolegą, nie znaczy, że jesteśmy toksyczni. Albo że on lub ona jest.

Continue Reading…

Wyszukano w Google m.in. przez frazy:

relacje i związki

Jakie typy osobowości dostrzegasz w swoim otoczeniu?

13 maja 2014

Pewne przekonania, wyznawane wartości oraz zachowania mają tendencję występowania razem w postaci swego rodzaju „wiązek”, które mogą być traktowane jako typy osobowości. Istnieją dwa systemy typów osobowości — inaczej mówiąc dwie typologie — specjalnie przydatne do uzyskiwania słownego dopasowania. Jeden z nich, tak zwane Enneagramy, jest bardzo intuicyjny i raczej typu pi razy oko. Niektórzy ludzie wpadają pomiędzy jego szufladki, jednak kiedy jesteś w stanie kogoś dopasować do konkretnego typu, wtedy jest to związek naprawdę mocny i głęboki. Drugi rekomendowany tu przez nas system jest raczej analityczny niż intuicyjny i choć wynikające z niego związki czy opisy nie zawsze dają równie istotną i użyteczną informację, co te wynikające z Enneagramów, łatwo jest za jego pomocą niemal każdego szybko i dokładnie dopasować.

Continue Reading…

relacje i związki

Słowa i czyny

14 lutego 2014

„Życie zaczyna się kończyć w momencie, gdy przestajemy mówić o rzeczach ważnych” – Martin Luther King

Słowa

Zgodnie z powszechnym przekonaniem miłość nie wymaga słów. Wystarczy głębokie spojrzenie w oczy, przytulenie, gorący pocałunek… Pogląd piękny i romantyczny, ale niestety nieprawdziwy. Miłość (ta prawdziwa) polega przede wszystkim na komunikacji słownej, na wyrażaniu werbalnie swoich myśli i uczuć. Mowa — jakkolwiek niedoskonała — jest jedynym jak do tej pory narzędziem przekazywania myśli. Istnieje też oczywiście cała sfera komunikacji niewerbalnej, mnóstwo sygnałów przekazywanych na poziomie biologicznym, ale człowieczeństwo zaczyna się na poziomie słów i koncepcji. Najlepiej jest więc jak najszybciej i jak najprecyzyjniej nauczyć się ich używać.

Continue Reading…

relacje i związki

Twoja niezwykła, kobieca broń

13 lutego 2014

Natura już tak nas skonstruowała, że gdy słyszymy kobiecy płacz, to budzi się w nas instynkt opiekuńczy (podobnie jak u kobiet instynkt macierzyński) i bieżymy z pomocą partnerce. Dzieje się tak przynajmniej do czasu, aż role w rodzinie (związku) zostają zachwiane i kobieta zaczyna zachowywać się jak przywódca, a mężczyzna jak członek stada. Kiedy tak się dzieje i kobieta, i mężczyzna czują się zagubieni — nieszczęśliwi z powodu zamiany ról.

Continue Reading…

Artykuły, relacje i związki

Udany związek

27 września 2013

„Związek jest dobry wtedy, kiedy każdemu z partnerów jest lepiej razem, niż byłoby oddzielnie.” – Tadeusz Niwiński, MY


[Nasza koleżanka 28 września wychodzi za mąż. Z tej okazji – zapraszamy na na weselną promocję w Złotych Myślach.]


Para czytaJak być w idealnym związku? Recepta jest bardzo prosta i składa się tylko z dwóch kroków:

  1. Znaleźć idealnego partnera.
  2. Z tym partnerem budować swój związek.

„Ha, ha, ha — słyszę. — Jakby to było takie proste, to wszyscy by byli szczęśliwi…” Nikt nie mówi, że te dwa kroki są proste! Niemniej są tylko dwa. Na dodatek wyraźnie oddzielone od siebie w czasie — i to też jest jedną z tajemnic: żeby ich nie pomieszać. Najpierw trzeba poszukać, a potem pielęgnować. Szukanie zaczynamy wcześnie, już od dziecka. Instynktownie przyglądamy się różnym ludziom, z którymi mamy do czynienia, i wyobrażamy sobie, czego oczekujemy od związku. Tych marzeń nie należy ignorować.

 Gdy już wybierzesz

Szczęśliwa paraTeraz nie wolno już zadawać sobie pytania, czy to jest ten właściwy partner albo partnerka, nie można mówić sobie: „Trzeba było…” czy „Szkoda, że…”. Teraz nadszedł czas zadawania sobie pytania: „Co mogę zrobić, żeby ten związek był trwały i szczęśliwy, żeby był tym, czego oczekiwałem?”. Tutaj właśnie tkwi źródło wielu nieporozumień i konfliktów. Zdarzają się osoby, które bez przerwy szukają i nigdy nie kończą pierwszego etapu. A może jednak z tym bym miała lepiej? A może ta byłaby lepsza? Nie wolno tak myśleć i nie można tak mówić — przede wszystkim dlatego, że obraca się to przeciwko nam. Jeżeli nie wkładamy energii w budowanie związku, tylko ciągle koncentrujemy się na etapie wyboru, wówczas nie stwarzamy sprzyjającej atmosfery do jego tworzenia.

Ciekawe przykłady, potwierdzające tę teorię, można znaleźć w kulturach, w których małżeństwa kojarzone są przez rodziców, często bez żadnej możliwości głosu zainteresowanych. Pierwszy etap (poszukiwanie właściwego partnera) w ogóle nie istnieje — a co za tym idzie — nie można do niego powrócić. Na dodatek „klamka zapada” w sposób dość drakoński, jeśli rozwody są niemożliwe. Znam parę pochodzącą z Indii, gdzie rodzice dobierają partnerów. Mimo że mieszka ona w Kanadzie, małżonkom do głowy nie przychodzi, że mogliby się rozwieść. Poznali się w dniu ślubu i zostało im powiedziane, że mają być małżeństwem, więc nim są. Nawet nie zdawali sobie sprawy, że mogłoby być inaczej i że ktoś brutalnie odebrał im prawo samostanowienia. W sytuacji, w której byli przekonani, że nie ma innego wyjścia, koncentrowali się na tym, żeby to małżeństwo było dobre. I jest.

Nie ma odwrotu

Jak widać, nawet w tak okrutnej sytuacji („okrutnej” być może tylko z punktu widzenia ludzi przyzwyczajonych do swobodnego decydowania o tym, kogo poślubiają) przekonanie o nieodwracalności małżeństwa jest bardzo pozytywne. Skutek tego nastawienia jest taki, że skupiam się na tym, co można zrobić, aby związek był udany i żebym ja był w nim szczęśliwy — a nie na wątpliwościach, czy dobrze wybrałem. To na pewno pomaga. Jest z pewnością wiele szczęśliwych małżeństw, które zawarte były na zasadzie umowy rodziców, a potem okazało się, że młodzi zostali doskonale dobrani.

I odwrotnie — istnieją małżeństwa zawierane pod wpływem gorącej i wielkiej miłości, które się potem bardzo szybko rozpadają, bo partnerzy nie mogą się zrozumieć i ciągle szukają tego „idealnego”.

Właśnie to nastawienie (czy precyzyjniej, brak przestawienia z szukania na budowanie) jest czynnikiem rozbijającym. Brak zrozumienia konieczności tej zasadniczej zmiany postawy, której wymaga budowanie swojego związku, jest dość dziecinny i na pewno częściowo wynika z niewiedzy na ten temat. Jest to przejaw niedojrzałości życiowej, z której wielu ludzi zupełnie nie zdaje sobie sprawy.

Trzeba uświadamiać sobie, że jeśli wszedłem w związek, to jest to mój związek. W tej sytuacji dobrze jest sobie powiedzieć: ja jestem w 100% odpowiedzialny za mój związek, nie w 50, 80 ani nawet nie w 99 — tylko w 100, bo jest to właśnie mój związek. Wszystko, co się w nim dzieje, zależy ode mnie.

Komunikacja z partnerem

Udane małżeństwoCzy to znaczy, że ta druga osoba nie może być źródłem trudności? Ależ oczywiście, że może. Pojawiają się najróżniejsze problemy do rozwiązania. Ludzie mają inne przyzwyczajenia i metody działania, które mogą nam się nie podobać; pojawiają się rzeczy, z którymi możemy się nie zgadzać, ale to od nas zależy, jak my się do tego ustosunkujemy; czy potrafimy skutecznie komunikować się z tą drugą osobą; czy umiemy wyrażać swoje potrzeby i opinie, jak również słuchać i być otwartym na to samo.

Oto cała tajemnica: najpierw dobrze wybrać, a potem starannie i konsekwentnie pracować nad tym, żeby było jak najlepiej.

Ważne pytanie

Wróćmy do definicji dobrego związku. Jeśli uznajemy, że to taki, w którym oboje partnerzy mają się lepiej, niż byłoby im osobno, to właśnie pod tym kątem należy oceniać ten własny. Czy jest mi lepiej, czy rozwijam się, czy zyskuję na tym, że jestem w tym związku, czy też korzystniej dla mnie byłoby, gdybyśmy nie byli razem? Na to pytanie trzeba sobie od czasu do czasu odpowiadać. Jeśli wydaje się, że przecząco, należy pomyśleć, co i jak to zmienić. Kluczem jest komunikacja z partnerem, umiejętność przekazania swoich myśli; tego, czym się martwimy, i tego, co, naszym zdaniem, trzeba przedyskutować.

Tematy tabu

Wielu ludzi potrafi opowiadać najróżniejsze rzeczy o problemach, z którymi borykają się w swoim małżeństwie czy związku, tzn. mówią o tym psychologom, znajomym, przyjaciołom, a nawet obcym ludziom, ale nie umieją rozmawiać ze swoim partnerem czy partnerką. Zasadniczą sprawą jest umówienie się od samego początku małżeństwa, a najlepiej jeszcze przed jego zawarciem, że nie ma tematu, na który nie można by było rozmawiać. Może akurat być nieodpowiedni moment i każdy z partnerów ma prawo powiedzieć, że nie chce w danej chwili o czymś rozmawiać, ale prędzej czy później każdy temat powinien zostać przedyskutowany. Jeśli któryś z partnerów uzna, że sprawa jest trudna, można poczekać nawet kilka dni, by zapewnić odpowiednią atmosferę. Można z góry umówić się na konkretny termin, kiedy nic nam nie będzie przeszkadzało i gdy będziemy mogli poświęcić czas na spokojne, konsekwentne przeanalizowanie zagadnienia i wspólne poszukiwanie rozwiązania. Nie powinno być żadnego tematu tabu. Najbardziej niszczące i zatruwające małżeństwo są tematy, na które nie chcemy i nie potrafimy rozmawiać. Nie dotyczy to oczywiście tych, które są wyciągane w celu dręczenia partnera. Czasem bywa, że któreś z małżonków ma swój ulubiony motyw drażnienia, wpędzania „drugiej połówki” w poczucie winy — temat, który był już poruszany wielokrotnie.

Jest to zupełnie inna sytuacja. Podobnie jak nóż może być użyty do przygotowywania jedzenia albo do zaatakowania człowieka, różne kwestie mogą konstruktywnie budować związek albo tylko ranić. Żadnego noża, żadnego ostrego tematu nie powinniśmy się bać, lecz istotne jest, by go omawiać aż do korzeni, aż do dotarcia do najbardziej zasadniczych jego problemów. Trzeba jednak uważać na te, które są poruszane wyłącznie po to, by ranić. Jeśli takie tematy istnieją, to oczywiście trzeba je zidentyfikować i umówić się raz na rozmowę, może nawet kilka rozmów, które dotrą do źródeł, wszystko wyjaśnią i doprowadzą do porozumienia, a potem umówić się, że w kółko tego samego się nie porusza.

Magda i Tomek


Magdalena Michalak – nasza redakcyjna koleżanka wychodzi za mąż 28 września. To ona koordynuje działania marketingowe. A ponadto czuwa nad tym blogiem i FB. Zawsze uśmiechnięta i życzliwa.

Wychodzi za mąż, a my życzymy Wam Magdo i Tomku z całego serca wszystkiego, co najpiękniejsze. Żyjcie już zawsze w szczęściu i pamiętajcie, że ono jest zawsze obok Was i nie trzeba za nim zjeździć całego świata. 😉


relacje i związki

Spotkała się mężatka z prawie mężatką…

27 czerwca 2013

Magda – za 3 miesiące wychodzi za mąż. Ania – jest od 16 lat szczęśliwą mężatką. Co mogą powiedzieć sobie o małżeństwie? 🙂

Ania: Madziu, jak się czujesz? Twój wielki dzień się zbliża… 🙂
Magda: Czuję się doskonale! Nie mogę się już doczekać tej naszej małej stabilizacji. I mieć te dzieci w końcu! 😀

Continue Reading…

relacje i związki

Co począć z nieśmiałością?

19 marca 2013

Twoja nieśmiałość

Moje własne doświadczenia, jak i obserwacje innych osób pokazują, że nie ma dwóch osób nieśmiałych w dokładnie taki sam sposób.

Dla jednych największym problemem jest mówienie do drugiej osoby, dla innych publiczne przemawiania, dla jeszcze innych stres. Dla mnie bardzo dużym problemem były rozmowy towarzyskie w grupie. Pamiętam, jak kiedyś poszedłem na pewne spotkanie, aby poznać jego organizatorkę i porozmawiać z nią. Przez ponad godzinę zbierałem się na odwagę, aby do niej podejść i przedstawić się. Dopiero gdy trafiła się chwila, że pani ta została sama, zebrałem się w sobie i do niej podszedłem.

Continue Reading…

relacje i związki, rozwój osobisty i osiąganie celów

Jaki jesteś Ty i jaki jest Twój znajomy?

8 marca 2013

Aby skutecznie wpływać na innych i bronić się przed ich negatywnym wpływem, należy przede wszystkim poznać psychiczne aspekty dotyczące postaw i zachowań jednostki oraz przyczyn ich powstawania, jak również i skutków ich działania. Dlatego właśnie w tym rozdziale zostaną poruszone najistotniejsze zagadnienia, dotyczące tych właśnie aspektów. Poznanie ich pozwoli Ci na łatwiejsze zrozumienie siebie i innych oraz łatwiejsze kojarzenie faktów w poruszanych w dalszej części tej książki tematach.

Continue Reading…

relacje i związki

Po co nam perswazja i co jeszcze się za nią kryje?

7 marca 2013

Perswazja to potężny oręż w walce o swoje racje. Ważne jest, aby nie mylić perswazji z kłamstwem. Kłamstwo bowiem nie ma nic wspólnego z manipulacją. Manipulacja to jedynie pewien rodzaj „stroju”, w jakim podajemy informację. Informacja zatem powinna być prawdziwa i podana w odpowiedni sposób. Wiele osób mylnie zapatruje się na ów temat, łamiąc jedną z najważniejszych zasad konwersacyjnych Paula Grice’a: „Niech informacje, które przekazujesz, będą zgodne z rzeczywistością”. Pojmowanie manipulacji jako wprowadzania rozmówcy w błąd jest zwyczajnym nieporozumieniem.

Continue Reading…

relacje i związki

Jak osiągnąć mistrzostwo w słuchaniu ludzi?

25 lutego 2013

Jak słuchać? Jak usłyszeć? Jak zrozumieć? Po co ćwiczyć tę umiejętność? Aby zrozumieć, co ma na myśli druga osoba. Aby uniknąć niepotrzebnych emocji z powodu błędów komunikacyjnych. Aby porozumiewać się w spokoju i bez przemocy. Aby usłyszeć „więcej i głębiej” — słuchać intuicyjnie.

Continue Reading…

relacje i związki

Jak być dzisiaj mężczyzną?

8 lutego 2013

Czy tak trudno jest być dzisiaj mężczyzną?

Urodziłeś się chłopcem, a nie dziewczynką. To determinuje Twoją tożsamość, tego poza skrajnymi przypadkami — których marginalność pozwala mi na pewne uogólnienia — nigdy nie zmienisz, choćbyś tego bardzo chciał, w co, nawiasem mówiąc, wątpię. Jedyne, co możesz i powinieneś uczynić, to zastanowić się nieco dłużej nad sobą. To taka podróż — w głąb siebie.

Continue Reading…

relacje i związki

Hierarchia i Ty – jak ją wykorzystać na swoją korzyść?

7 lutego 2013

Hierarchia a przyjaźń

Przyjaźnie różnią się między sobą. Inna jest przyjaźń mężczyzny z mężczyzną, inna kobiety z mężczyzną, inna ojca z córką, a inna mężczyzny ze swoją partnerką. Różnice te nie wynikają tylko z płci, choć poniekąd wpływa ona na sam rodzaj przyjaźni. Tym, co zmienia charakter przyjaźni jest hierarchia. Słowo to jest niezwykle istotne dla związku i dla przyjaźni, i jeśli kobieta nie będzie zdawać sobie sprawy z jego istnienia, może przyczynić się do wzbudzenia agresji u mężczyzny, a nawet do rozpadu związku. Hierarchia jest tak istotna, ponieważ stale jest obecna w męskim widzeniu świata.

Continue Reading…

relacje i związki

Jak rozpoznać toksyczną przyjaźń?

9 stycznia 2013

Arystoteles powiedział, że przyjaźń jest jedną z cnót. Uważał, że istnieje kilka rodzajów przyjaźni — idealna, która jest wartością samą w sobie, oraz takie, które mają spełniać jakiś określony cel. Większość osób uważa, że dobrze zna swoich przyjaciół. Podobnie twierdzą, że przyjaciele znają ich. Bardzo często okazuje się jednak, że nic nie wiemy o naszych przyjaciołach, a oni sami wiedzą o nas jeszcze mniej.

Continue Reading…

Wyszukano w Google m.in. przez frazy:

relacje i związki

Jak dobrze się porozumiewać – na odległość?

30 listopada 2012

Jak rozmawiać przez telefon?

Dzisiaj, zwłaszcza w dobie internetu, zdecydowanie częściej niż kiedyś pary zostają poddane próbie „dalekich odległości”. Mężczyźni, ale i kobiety także, wyjeżdżają za pracą, albo poznają się przez internet i powstaje problem: „Jak go uwieść i utrzymać jego miłość na odległość?”.

Pierwszą trudnością, z jaką kobieta się spotyka, jest rozmowa telefoniczna. Tutaj kobieta zaczyna sobie zadawać pytanie: „Jak i o czym z nim rozmawiać?”. Całkiem możliwe, że mężczyzna z czasem coraz rzadziej dzwoni, a w końcu kobieta przestaje odbierać od niego telefony.

Continue Reading…

Wyszukano w Google m.in. przez frazy:

Artykuły, relacje i związki, rozwój osobisty i osiąganie celów

Co to jest współczynnik Pikusa i co grzyby mają z tym wspólnego?

18 września 2012

Jedną z ciekawszych rzeczy, jeśli chodzi o przebywanie z innymi i komunikowanie się, jest to, jak na siebie wpływamy. Jak informacja lub jej brak może doprowadzić do nieprzewidzianych rezultatów?

Oto zabawna historia o współczynniku Pikusa – może sami go doświadczyliście?:) – i jego analiza pochodząca z NLP według Dantego:

Continue Reading…

Artykuły, relacje i związki

Współczesna etykieta dla kobiet. Romantyczna randka od początku do końca

17 lipca 2012

„Mądra kobieta — to ta, w towarzystwie której można zachowywać się tak głupio, jak się tylko chce.”

Paul Valéry

Wraz z upływem czasu etykieta się zmienia, ale nie traci swojego znaczenia. Do czego potrzebna jest ona współczesnej kobiecie?

Odpowiem pytaniem na pytanie: a jak chcesz, żeby cię traktowały otaczające osoby? Jeżeli pragniesz, aby odnoszono się do ciebie jak do prawdziwej damy, musisz zachowywać się jak „lady”. Właśnie o tym będziemy tu mówić.

Etykieta była opracowywana przez wiele lat. Dlatego zawarta jest w niej cała mądrość dotycząca zasad zachowania się kobiety. Precyzyjniej rzecz ujmując, podstawowe zasady etykiety uczą zachowania wyróżniającego prawdziwą kobietę. Dziewczyna lub kobieta, która nauczyła się etykiety, ma przewagę nad inną, gdyż wzbudza w mężczyznach pragnienie bycia z nią. Bez znajomości etykiety niemożliwa jest skuteczna komunikacja. Jeśli chcesz, żeby rozmówca był do ciebie przychylnie nastawiony, to bez umiejętności postępowania według zasad dobrego wychowania nie możesz się obejść.

Zachowanie się, komunikacja

Pierwsza i najważniejsza zasada: prawdziwa kobieta nigdy nie pokazuje mężczyźnie, że jest od niego mądrzejsza. To oczywiście nie oznacza, że trzeba udawać głupią. Swój rozum trzeba i można pokazywać, ale nie należy tego robić w taki sposób, który polega na porównywaniu się z mężczyzną lub daje mu do zrozumienia, że on się w czymś myli („Coś ty, czy nie wiesz, że to wcale nie jest tak?”). Przecież nie jesteś na rozmowie kwalifikacyjnej. Przyszłaś, by miło spędzić czas. Czy przyjemnie jest przebywać z człowiekiem, który wytyka nam błędy? Oczywiście, że nie. Etykieta to przede wszystkim umiejętność bycia taktowną. Dlatego w każdej sytuacji, nawet jeśli kawaler zapomniał twojego imienia, mądrzej i uprzejmiej jest odpowiedzieć: „Nie martw się, ja też zupełnie nie zapamiętuję imion!”. Bądź elastyczna w zachowaniu, obróć wszystko w żart. A wnioski wyciągnij później. W końcu prawdopodobnie on się denerwuje. Mężczyźni boją się stracić twarz przed kobietą, która im się bardzo podoba. On jest bardzo wrażliwy na punkcie poczucia własnej wartości, a wygrywa zawsze ta kobieta, która tego poczucia nie tylko strzeże jak źrenicy oka, ale również je zwiększa. Dlatego bądź wyrozumiała, szczególnie w czasie pierwszych spotkań.

Continue Reading…

Wyszukano w Google m.in. przez frazy: