rozwój osobisty i osiąganie celów

Cztery poziomy działania

20 grudnia 2016

„Jest takie jedno pytanie, które ludzie od lat mi zadają: „Ile dokładnie trzeba podjąć działań, aby wykreować sukces?”. Nic dziwnego w tym, że każdy szuka magicznej drogi na skróty — równie mało dziwi następujący fakt: nie istnieją takie skróty. Im więcej działań podejmujesz, tym większe masz szanse na przełom. Zdyscyplinowane, spójne i konsekwentne działania są czynnikami, które w największym stopniu determinują sukces niż jakakolwiek inna kombinacja. Zrozumienie, jak kalkulować, a następnie podejmować odpowiednią liczbę działań, jest ważniejsze od Twojej koncepcji, pomysłu, odkrycia czy biznesplanu.

Większość ludzi przegrywa, ponieważ operują na błędnym poziomie działania. Aby wszystko uprościć, rozbijemy Twoje wybory na cztery proste kategorie lub poziomy działania. Masz następujące możliwości:

  1. Nie robisz nic.
  2. Wycofujesz się.
  3. Podejmujesz działanie na normalnym poziomie.
  4. Podejmujesz szeroko zakrojone działanie.

Zanim szczegółowo opiszę każdy z nich, warto, abyś uświadomił sobie, że każdy z nas korzysta z jakiegoś poziomu działania w pewnych momentach, a szczególnie w odniesieniu do różnych obszarów życia. Przykładowo: możesz podjąć szeroko zakrojone działanie w dziedzinie kariery, po czym wycofać się całkowicie, kiedy będzie chodziło o obowiązki i odpowiedzialność w sferze publicznej. Ktoś inny nie zada sobie żadnego trudu, aby nauczyć się czegoś o mediach społecznościowych, a nawet wycofa się z tego. Ktoś jeszcze może podjąć działanie na normalnym poziomie w zakresie zdrowego odżywiania i ćwiczeń, ale później przesadnie skupić się (podjąć szeroko zakrojone działanie) na nawykach destrukcyjnych. To jasne, że dana osoba zamierza wykazać się w czymś, na co poświęca najwięcej uwagi i w czym podejmuje najwięcej działań.

Niestety, mnóstwo ludzi na świecie większość czasu przeznacza na operowanie na pierwszych trzech poziomach: nie robiąc nic, wycofując się całkowicie lub podejmując działanie na normalnym poziomie zaangażowania. Pierwsze dwa poziomy działania (nicnierobienie lub wycofanie) są gwarancją porażki, podczas gdy trzeci stopień (normalny poziom) w najlepszym wypadku będzie skutkować przeciętną egzystencją. Jedynie ludzie odnoszący największe sukcesy angażują się na najwyższym poziomie, który nazywam szeroko zakrojonym działaniem. Przyjrzyjmy się zatem każdemu z czterech poziomów, aby zrozumieć, co się kryje za każdym z nich i jak można zrobić z nich użytek w różnych sytuacjach i dziedzinach życia.

Pierwszy poziom działania

Jak wskazuje sama nazwa, nicnierobienie oznacza „niepodejmowanie żadnych działań, które mogłyby zmienić twoją sytuację, być okazją do poznania, zdobycia czegoś lub przejęcia kontroli nad jakimś obszarem”. Ludzie, którzy nie robią nic w sprawie swojej kariery, związków lub czegokolwiek innego ważnego dla nich, prawdopodobnie porzucili swoje marzenia, a teraz próbują zaakceptować to, co przynosi im los. Choć może dziwnie to zabrzmi, to jednak nicnierobienie nadal wymaga energii, wysiłku i pracy! Niezależnie od poziomu działania, na którym operujesz, każdy z nich na swój własny sposób wymaga pracy. Oznakami nicnierobienia są: okazywanie znudzenia, letarg, samozadowolenie oraz brak celu. Ludzie z tej grupy większość czasu i energii poświęcą na usprawiedliwianie swojego położenia, a to wymaga tyle samo pracy jak inne działania.

Rano, kiedy dzwoni budzik, grupa nic nierobiących w ogóle nie zareaguje. Choć może się wydawać, że nie podejmują działania, to jednak tracą wiele energii, aby nie wstać rano. Utrata pracy wymaga zaangażowania się w nieproduktywność. Należy bardzo się postarać, aby zostać pominiętym przy awansie i czekać kolejny rok na swoją szansę, a następnie iść do domu i wszystko jakoś wyjaśnić współmałżonkowi. Ogromnego wysiłku wymaga życie w roli niedocenianego i nisko opłacanego pracownika, a jeszcze więcej energii zabiera znalezienie w tym jakiegoś sensu. Osoba, która nie podejmuje działania, musi szukać wymówek dla swojego położenia; wymaga to ogromnej kreatywności i wysiłku. Sprzedawcy, którzy nic nie robią i tracą klienta znacznie częściej niż zyskują, muszą wytłumaczyć sobie, współmałżonkom oraz szefom, dlaczego nie realizują planów sprzedażowych. Warto też zauważyć, że ci, którzy nic nie robią w jednym obszarze swojego życia, z łatwością znajdują coś, co kochają robić, na co poświęcają czas i w odniesieniu do czego zawsze są gotowi na szeroko zakrojone działanie. Może to być internetowy poker, gry komputerowe, jazda na rowerze, oglądanie filmów, czytanie książek. Cokolwiek to jest, zapewniam Cię, że ta sfera życia zyskuje ich pełne zaangażowanie i uwagę. Ci, którzy nic nie robią, przekonują przyjaciół i rodzinę, że są szczęśliwi i zadowoleni ze swojej sytuacji, która im odpowiada, co jeszcze bardziej wszystkich dezorientuje, ponieważ jest jasne, że nie wykorzystują oni w pełni swojego potencjału.

Drugi poziom działania

Wycofujący się to ci, którzy podejmują działania odwrotne — prawdopodobnie po to, aby uniknąć negatywnych doświadczeń, które mogłyby ich spotkać, jeśli podjęliby normalne działanie. Wycofujący się uosabiają zjawisko „lęku przed sukcesem”. Doświadczyli wcześniej braku konkretnych efektów swoich działań (lub jest tak tylko w ich odczuciu) i teraz postanowili, żeby unikać zaangażowania, które mogłoby skutkować tym samym. Podobnie jak nic nierobiący, wycofujący się usprawiedliwiają swoje reakcje i żyją w przekonaniu, że funkcjonowanie na aktualnym poziomie jest dla nich najlepsze. Tłumaczą, że chcą uniknąć ewentualnego odrzucenia i/lub porażek, prawie nigdy nie chodzi jednak o faktyczne odrzucenie czy porażkę, która tak na nich wpłynęła. Znacznie częściej jest to jedynie ich wyobrażenie i ocena przegranej lub odrzucenia, przez co decydują się wycofać.

(…)

Trzeci poziom działania

Ludzie, którzy angażują się w działanie na normalnym poziomie, prawdopodobnie stanowią największą grupę we współczesnym społeczeństwie. To grupa, która jest najbardziej widoczna i podejmuje niezbędną ilość działań, uznawaną za „normalną”. Taki poziom zaangażowania jest charakterystyczny dla klasy średniej i w rzeczywistości najbardziej niebezpieczny — dlatego, że jest powszechnie akceptowany. Ludzie z tej grupy poświęcają swoje życie na działanie, które zagwarantuje im bycie przeciętnym oraz stworzy zwyczajne życie, małżeństwo oraz karierę, nigdy natomiast nie zrobią wystarczająco dużo, aby wykreować prawdziwy sukces. Niestety, większość pracowników podejmuje działanie na normalnym poziomie; tacy menedżerowie, dyrektorzy i całe firmy raczej wtapiają się w tło niż wyróżniają. Choć niektórzy członkowie tej grupy od czasu do czasu mogą stworzyć coś wyjątkowej jakości, zwykle jednak nie tworzą niczego albo tworzą, ale w małych ilościach. Ich celem jest tutaj przeciętność — przeciętne małżeństwa, zdrowie, kariery oraz finanse. Dopóki takie podejście się sprawdza, są zadowoleni. Nie stwarzają sobie ani innym żadnych problemów tak długo, jak długo warunki pozostają stałe i przewidywalne.

(…)

Czwarty poziom: szeroko zakrojone działanie

Choć może to brzmieć nieprawdopodobnie, to jednak szeroko zakrojone działanie jest dla nas wszystkich najbardziej naturalnym stanem działania, jaki w ogóle istnieje. Spójrz na dzieci: są ciągle w ruchu, chyba że coś jest nie tak. A przynajmniej tak było w moim przypadku przez pierwsze 10 lat mojego życia. Podejmowałem szeroko zakrojone działanie non stop z wyjątkiem chwil, kiedy spałem. Jak większość dzieci, byłem na pełnych obrotach przez cały czas — dorośli marszczyli brwi na mój widok i sugerowali, że powinienem trochę wyhamować. Czy Wy też tak mieliście? I czy reagowaliście tak wobec swoich dzieci?

Dopóki dorośli mi nie powiedzieli, żebym zachowywał się inaczej, nie miałem pojęcia, że istnieje coś oprócz szeroko zakrojonego działania. Nawet najbardziej podstawowe elementy świata, w którym żyjemy, popierają takie podejście. Zanurkuj w głębiny oceanu, a zobaczysz ciągłe i szeroko zakrojone działanie. Tuż pod skorupą ziemską, po której chodzisz, odbywają się nieprawdopodobne ruchy, które nigdy nie ustają. Zajrzyj do środka kopca mrówek albo do ula, a zobaczysz całe kolonie istnień generujących szeroko zakrojone działanie, aby zapewnić sobie przetrwanie. W żadnym z tych środowisk nie ma ani śladu wycofania się czy braku aktywności albo zachowania zbliżonego do czegoś, co nazywamy poziomami przeciętnymi (…)”

Fragment pochodzi z książki „Reguła 10X” Granta Cardone.

Reguła 10x

Zobacz tutaj, jak rozmawiają o tej książce ci, którzy czytają ją w wersji anglojęzycznej, a nawet mieli okazję poznać Granta… OSOBIŚCIE!

 

Chcesz jeszcze więcej? Zobacz zestaw Cardone 🙂

Zestaw Cardone

Rate this post
<< Poprzedni <<
>> Następny >>

You Might Also Like

No Comments

Leave a Reply

*